Śmierc Motocyklisty -Kolejny wypadek w Radomsku 14.05

grosik

Pewnie niektorzy juz wiedza, wczoraj tj. 14.05 (poniedzialek) okolo 22 na brzeznickiej rozbil sie motocyklista. Z tego co sie nieoficialnie dowiedzialem, motocykl zostal kupiony od Walereg, koles od razu wyskoczyl bez kasku sie przejechac. Od Walerego dojechal do Tollcaru, zawrocil i rozpedzil sie maksymalnie chowajac glowe pod owiewke (nie mial kasku) niestety zakretu nie zauwazyl. Poniosl smierc 15 minut po wypadku. Mial okolo 50lat, wczesniej niczym nie jezdzil. Motocykl to zx6r z 2001r przerobiona na streeta. [*]

Przemek

im więcej czytam o tych wypadkach (na forum slaskich motocyklistow jest tego od groma - praktycznie codziennie jakis crash:/) to ogarnia mnie coraz wieksze przerazenie...jak widać nie zawsze wiek oznacza mądrośc i rozwage...ale mimo to szkoda...[*]

mlodyyy

szkoda [*], dobrze ze swoja glupota nie zrobil chociaz nikomu krzywdy...

grosik

Mala dygresja mnie naszla w zwiazku tym wypadkiem oraz jemu podobnym. Czy nie uwazacie ze w takich przypadakch nie powinno sie mowic: kierowca motocykla zamiast motocyklista ? Bo dla mnie jednak oba pojecia nie zazebiaja sie a roznica jest chyba widoczna.

misiek_r1

wiadomo jaki waloch jest ze sprzedal by kawe nawet dziecku gdyby tylko przyszlo z gotowka ale czasem sie zastanawiam czy jezeli ludzia na prawde bardzo sie nie spiesza ze sprzedaza motocykla to czy nie lepiej bylo by odmowic sprzedazy takiemu delikwentowi a moze wlasnie to uratuje mu zycie chociaz z drugiej strony jak nie od ciebie to od kogos innego kupi motocykl chyba jednak rzeczywiscie w tym przypadku to kierowca motocykla a nie motocyklista szkoda goscia jaki by nie byl no i z tego co maro mowil ze przez kilkanascie minut zdychal jeczac pod tym slupem w zyciu nie chcial bym tak umrzec w takim bolu....niestety ale moze takie sytacjie dadza do myslenia ludzia czy warto kupowac motocykl nie majac zadnej wiedzy chociaz watpie a jezeli cos to da to na krotka mete a potem szpanerstwo powroci

Kamilo_NSR 125R

Kurwa sorki że przeklinam ale wchodze na jedno forum wypadek wchodzę na drugie forum wypadek i obydwa śmiertelne.Wczoraj przesiadując na forum [link widoczny dla zalogowanych] dowiedziałem się że zginął 16 letni motocyklista było to około godziny 17-18 jechał po osiedlu Hondą NSR 125 (ahh wczoraj to nawet jak o tym usłyszałem to mi sie odechciało wprowadzać motocykl do garażu),baba wyjechała mu z podporządkowanej i leciała prosto na niego zderzył się z samochodem i uderzył głową w krawężnik [*]
Naprawde szkoda gości no ale co zrobić trzeba jeździć z głową i żyć dalej Sad

Pozdro

misiek_r1

wymuszenia pierszenstwa przez samochody z drog podpozadkowanych sa nagminne jezdze codziennie do cestochowy to srednio dziennie mamy z 3 takie sytacjie ostatnioo baba przy pelnym ruchu na drodze dwupasmowej w czestochowie wyjechala przecinajac wszystkie 4 pasy 2 w jedna i 2 w druga i w ogole nawet glowy nie skrecila zobaczyc czy cos jedzie wczoraj jade motorem ciepla jest lekki luk a za lukiem stoi pajac bmka z osiedla na srodku ulicy i huj go to obchodzi ze zajmuje cala droge zaczalem trabic to zaczal sie fafloczyc nic tylko wyjsc i ryj strzelic dobrze ze nie jechalem szybciej bo padal deszcz

Kamilo_NSR 125R

I to jest wkurzające że mówią że to my ciągle łamiemy przepisy jak 3/4 wypadków jest spowodowanych przez kierowców samochodów :/
Pozdro Smile

Zuczek

we Wrocku też chłopak jechał z dziewczną po drodze osiedlowej i babka wyjechala mu z miejsca parkingowego prosto przed kola, wiadomo crash dziewczyna wstala o wlasnych silach a chlopaka zabrala karetka ale przezyl. Tutauj akuraz szczescie w niesszczesciu ale to kierowcy w wiekszosci sa odpowiedzialni za badz co badz wypadki motocyklistow,

a co do goscia z Radomska co sie zabil ( coz, glupota i tyle) [*]