Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamilo_NSR 125R
RR Friend
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Śro 20:52, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nom zgadzam się z opdowiedzią miśka :)Ja przeanalizowałem sobie cały przejazd no i grzesiek pod końcem przyznaj pojechałeś na pałe.Ja po przeanalizowaniu owszem czasami goniłem grupę i zrobiłem może pare błędów ale starałem się jechać bezpiecznie na trasie miałem okazję wytestować swoją 125 i wycisnąłem 165km/h jadąc drugim pasem więc na trasie to nie jest według mnie duża prędkość.Np. jeżdząć po mieście sam jeżdze naprawde bardzo wolno prawie wcale nie wyprzedzam i nie śmigam na światłach pomiędzy autami ale jeżeli jade z grupą a nie znam terenu to wtedy gonie za grupą żeby się nie pogubić i to jest niebezpieczne i muszę przyznać że jeżeli jadą np. 125 to po mieście wioskach itp. wypadało by jechać troche wolniej bo może wyskoczyć głupi kot pies itp albo wyjechać ktoś z podwórka autem i wtedy by sie to źle skończyło
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dobrzan21
Radical Member Advance
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko/Przedbórz
|
Wysłany: Śro 21:01, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
o ile dobrze słyszałem to ten gościu jechał na jakimś starym Kawasie!!!!nic dokładniej nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzechu
RR Friend
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:11, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No ja tez to przemyslałem i sie zachowałem nie bezpiecznie i stwarzałem niebespieczenstwo dla siebie i dla innych wiec przepraszam za to ale moge wam jedno powiedziec ze wiecej nie bede zapierdalał jak głupi z grupa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek_r1
Radical Member Advance
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Czw 15:27, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
czytalem w radomszczanskiej dzisiaj motocyklista jechal yahama nie kawasaki i wlasnie jechal pod wzniesienie za ktorym babka zawracala busem ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dobrzan21
Radical Member Advance
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko/Przedbórz
|
Wysłany: Czw 20:13, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
od ludzi sie niczego nie dowiesz tak gadali ja tego nie widzialem wiec dokladnie nie wiem!!!pewnie masz racje!!!sory za wprowadzanie w błąd a le i tak w tej chwili nie jest wazne na czym jechal tylko ze zginal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ernest
Radical Member Advance
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Pią 15:33, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Witam panowie, jak pewnie zauwarzyliscie rzadko pisze i zabieram glos chyba ze cos mnie zdenerwoje.... i tak tez jest w tym wypadku. Sluchajcie nie wiem jak Misiek ale ja nie mam zamiaru przejmowac sie mlodymi, szczeze mowiac to uwazam za chory pomysł zeby oni z nami jezdzili, kurwa nie dosc nie sa oswojeni z ruchem ulicznym ( uklon w strone Grzech) to jeszcze np jeden nawet nie ma tablicy rejestracyjnej o dowodzie czy prawku nie wspominam..ogolnie uwarzam ze goscie nie zabardzo wiedza o co chodzi w tych klockach, pomyslałem o tym gdy widzialem na trasie porozbierana NSR-ke ktorej palily sie bezpieczniki kiedy właczal kierunkowskaz, szkoda ze wlasciciel nie pomyslal o tym zanim wyjechal z garazu. Ale to nie koniec, w czasie gdy NSR przechodzila przeglad instalacji to drudi madry odpalal z popychu druga NSR nie przeszkadzal mu w tym pedzacy tir czy osobowki rozpedzone do 150 km/h i niestety to nie jedyne ich wybryki....ej sorry ale komentarz chyba nie jest potrzebny, wiec jezeli chcecie uczyc chlopakow i sie nimi opiekowac to zycze powodzenia i nie zapomnijcie brac ze soba 3000 pln na lapowke dla gliniarzy i zestawu kluczy i bezpiecznikow!.. wiec w zwiazku z powyrzszym ja umywam od gosci rece chca niech jezdza ale nich nie licza ze bede robil za nianke to jest moje oficjalne zdanie natomast nieoficjalne jest takie ze poprostu wkurwia mnie to jak goscie jezdza i jak sie zachowuja i jezeli kiedykolwiek dojdzie do glosowania w zwiazku z przynaleznoscia do grupy podkreslam GRUPY nie klubu tych gosci to mowie trzy razy NIE!!!!! a jezeli chodzi o moja i Komala jazde to przeciez przy zakladaniu grupy byla mowa ze to jest grupa i kazdy jej czlonek moze jezdzic jak chce i ile chce. wiec nie rozumiem pretensji! Czekam na wasze komentarze i opinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek_r1
Radical Member Advance
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Pią 18:29, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
masz racje ale
A albo jedziemy razem i trzymamy sie kupy lub
B kazdy jezdzi jak mu sie podoba tzn jedni beda w miejscu docelowym wypadu pol godziny wczesniej a inni pol godziny pozniej i wtedy nie mozna tego nazwac wspolnym wypadem wiec niesteyy ale podsumowuajac
fakt ze nie stanowimy klubu i kazdy jezdzi jak mu sie podba ale wszedzie sa jakies prawa tzn musimy brac pod uwage innych jezeli jezdzimy razem jezeli ktos ma slabszy motor i nie nadaza a delkarujemy sie ze bierzemy go ze soba na jakis wypad to chyba nie pasuje go miec w dupie i zostawic podczas drogi bo to chyba mija sie z celem i wtedy lepiej go w ogole nie brac bo to chyba oczywiste i przesadzone z gory ze nie bedzie w stanie jechac za innymi
wiec nie czarujmy sie albo nie udawajcie i nie piszcie tekstow typu "zapraszam wszystkich na wypad w niedziele..." bo chyba jak ktos zaprasza to znaczy ze organizuje wypad i dostosowuje sie do osob ktore w nim jada albo jedzmy tylko w tyle osob ile chcemy tzn tak zeby nikt sie nie gubil i zeby nie bylo z nim problemu
a jezeli ktos tego jeszcze nie rozumie to moze kurwa tak to napisze:
zapraszam cie do mojego domu pisze wpadnij bo jest impreza a jak wpadasz to zostawiam cie zpokoju samego lub z dwiema osobami a ja ide sie bawic gdzie indziej wiec jak to wtwdy wyglada ??albo zapraszasz albo nie bo nie mozna kogos zaprosic a potem olac ...no w sumie mozna ale jaki to ma sens..... wiec na koniec ostatni raz pisze mi tez sie wiele rzecyz nie podobalo ale jak dochodzi do sytuacji jak ktos sie gubi lub nie nadarza to sie czeka bo chyba nie ma sensu by egoista i miec w dupei innych i jechac niezwazajac na reszte a co jezeli np komus znas zjebal by sie motor to co wtedy jedzie sie dalej i dopiero po godzinie siega po telefon i dzwoni co sie stalo czy lepiej jechac razem i jak komus cos sie zjebie to poczekac na niego i jechac razem bo chyba zagrywka w stylu zjebal ci sie moto to masz pecha a ja jade dalej to chyba nie jest fair czasem sie wlasnie zastanawiam jak by mi sie zjebal motor na trasie a reszta by zapierdalala ile sie da to chyba dopiero ktos by siegnal po telefon w czestochowie i zapytal co jest i to ma byc grupa gdzie kazdy sobie pomaga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grosik
Administrator
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Pią 19:51, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Sytuacje znam tylko z opowiadan wiec moze sie nie powinnienem wtracac.
Prawda jest taka ze jak jedziemy kupa to sie trzymamy razem. Nie wszyscy maja zajebiste sprzety zeby gnac ile wlezie, nie wszyscy chca tyle gnac. Dlatego w zaleznosci kto gdzie jedzie powinno sie dostaosowac predkosc do tych osob.
Przytocze moze przyklad z wypadu do Zywca, gdzie wlasciwie moglismy we trojke (ja, Maro i Rufi) pognac ile wlezi i zostawic macka, jednak jehalismy razem i utzymywalismy stale tempo i mysle, ze bylo bardzo fajnie.
Ostatnio jak jechalismy z Crissem, tez nie starl sie go nikt gubic bo wkoncu jechal z nami. Zreszta niekiedy jadac na koncu jest najlepszy widok i nie trzeba sie martiwc ze ktos wjedzie w moj tyl.
Dlatego jezeli ktos chce konkretnie pozapierdzielac umawiamy sie i kto chce to latac z predkosciami powiedzmy ponad 2k i wtedy jazda:) Zreszta sam ostatnio testowalem sprzet i musialem sprawdzic na trasie czy sie nie zamula:) Wiec nie jestem swiety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maro
Radical Member
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Sob 9:14, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jako pionier "japonii", bo moge siebie tak nazwac, i mlody tez powinien, Powiem tak...dobrze ze sa ci starsi co jezdza juz jakis czas i dobrze ze sa ci mlodsi bo jest nas wiecej Kazdy z nas popelnia jakies bledy i sie do nich przyznaje lub nie. Nalezy pamietac o tym ze ci "mlodsi" bo tak ich bede nazywal musza sie na kims i na czym wzorowac, od kogos musza zdobywac doswiadczenie, wiedze. Niech kazdy z nas przeanalizuje i przypomnie swoje pierwsze jazdy na motocyklu ile bylu roznych "glupich" sutuacji az strach o nich pomyslec. Czy nie robilismy tego samego co robia teraz "mlodsi" ? Oczywiscie nie mozemy lekcewazyc bezpieczenstwa, brak prawka ubezpiecznia, tablic etc - jest to nie do przyjecia ! Zebysmy sie dobrze zrozumieli nie przeszkadza mi to ze jezdza z nami "mlodsi" Przed kazdym wyjazdem nalezalo by powiedziec gdzie jedziemy co robimy i jaka predkosc podrozna ustalamy.Pozdrawiam P.S wyjazd do Zywca pomimo deszczu byl super !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilo_NSR 125R
RR Friend
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Sob 10:06, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Może i nie jeżdze długo bo 5 lat więc jakieś doświadczenie już mam i owszem każdy popełnia jakieś błędy ale gdy jeżdze naprawde jestem skupiony i myśle jak jeździć żeby nie dochodziło do żadnych niebezpiecznych sytuacji ale jestem tylko człowiekiem i zawsze mogę popełnić jakiś błąd
Maro napisał: "Oczywiscie nie mozemy lekcewazyc bezpieczenstwa, brak prawka ubezpiecznia tablic etc - jest nie do przyjecia"
Czy to oznacza że nie możemy już z wami jeździć Bo kilka osób niema prawa jazdy
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karol
Radical Member
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Sob 15:16, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
no witam panowie nie znam dokładnie wszystkich szczegółów wycieczki z młodymi ale słychać same skargi hmm pojechali raz i myśle ze chcieli pokazać jak to młodzierz umie szybko jeżdzić lub po prostu popisywali sie przed wami
chcecie z nami jeżdzić to sie dostosujcie a jak nie to nie
panowie prawko to podstawa -komfort psychiczny i wogóle takie tam
moto tez powinno być sprawne i papiery ok bo jeżdzi się czasami daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilo_NSR 125R
RR Friend
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Sob 21:45, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ernest dopiero teraz dopatrzyłem twojego posta.Chodziło Ci o to że mi sie bezpieczniki palą.Spalił mi sie pierwszy raz bezpiecznik w tym motocyklu z powodu zwarcia w kierunku które nie było z mojej winy bo nic przy kierunkach nie grzebałem więc to taka pierdoła i każdemu się może taki bezpiecznik w drodze spalić.Sytuacje opanowałem w 5 minut i po kłopocie.Jeżeli mnie złapie policja bez prawka jest to mój problem i nie musisz za to płacić jadę na swoją odpowiedzialność.Ernest chyba pamiętasz czasy gdy pomykałeś bez prawka i wtedy nikt nie miał żadnego ale.Uważam że jesteś wporządku gość i nic do Ciebie nie mam ale po prostu na forum napisz jak coś że o mnie chodziło jeżeli masz jakieś zastrzeżenia.Wtedy czekaliście z Komalem na Tomka i Marcina a z tym kierunkiem sprawa wyjaśniła się w 5 minut więc nie wiem dlaczego o to jest tyle krzyku.Piszesz że widziałeś porozbieraną NSR a zdjąłem tylko kanape aby dostać się do bezpiecznika.Apropo rafała(tego co ma czarną NSR) to chłopak jeździ dopiero od roku więc dużego doświadczenia może nie mieć.Grzechu również pojechał na pałe ja może i też nie byłem swięty ale troche jeżdze więc troche wprawy mam.Prawko też niedługo robię więc będe jeździł spokojnie.
Cytat"chca niech jezdza ale nich nie licza ze bede robil za nianke" tego też nie rozumiem nikt od Ciebie nic nie chciał poradziłem sobie ze wszystkim sam więc ernest rozumiem niechcesz żebyśmy z tobą jeździli to nie będziemy może inni z grupy nie będą mieli nic przeciwko :]
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrissCBF250
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Nie 7:52, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Do kolegi ERNESTA.... Stary szkoda ze masz takie zdnie o młodszych od Ciebie. Szkoda ze jakoś mnie w swoich wypowiedziach nie ujołeś... Przecież jestem młodszy:P Ja już jeźdze motocyklami w ruchu ulicznym kilka sezwonów i roznymi motocyklami począwszy od 50 do 1100. No wiec napisz co o mnie sądzisz ale weź pod uwage ze nikt nie jest święty... Prawko na A1 mam, moto ubezpieczony a to ze nie zapierdala 200km/h to juz nie moja wina bo stary nic wiekszego nie chce mi kupic. Wiec jak tak bardzo Ci przeszkadza ze czasem sobie pojade na wypad to zrezygnuje i bedziesz miał głowe spokojną ze nie musisz czasem na kogoś te 2 minutki poczekac. POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek_r1
Radical Member Advance
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Nie 9:58, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
do krisscbf jezdzisz w miare dobrze tylko musisz sie oduczyc na sile przeciskac miedzy motocyklami podacz gdy wszyscy jada rowno i wyprzedzac z prawej strony na styk bo to sie moze zle skonczyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilo_NSR 125R
RR Friend
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Nie 13:28, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja przez te 5 lat jazdy też galancie jeździłem po mieście więc nie jeżdze chyba tak źle moto mam ubezpieczone zarejestrowane itp. a A1 będe nie długo zdawał i staram się jeździć bezpiecznie.Zobacz Marka ma Bandita 1200 który idzie 260km/h a jeździ wolno i nie daję się podpuszczać i jeździ rozważnie więc jeżeli "młodsi" jeżdzą w jego tempie to jak coś to możecie przecież na nas poczekać chyba że grupie nie odpowiada nasze towarzystwo to niech wszyscy powiedzą nie i będziemy jeździć sami
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|